Żywa Biblioteka CIL „Horyzonty”
9 razy byłam dziś „wypożyczona”.
Żywa Biblioteka zorganizowana przez CIM „Horyzonty” była tym bardziej niezwykła, że takiej Różnorodności w jednym miejscu jeszcze nie widziałam. Międzynarodowa Biblioteka o tak różnorodnej formie prezentowanych zbiorów, że pozostaje tylko życzyć sobie, by ta forma była kontynuowana. Bardzo jestem szczęśliwa, że zostałam zaproszona na to wydarzenie i że mogłam dzielić się swoimi doświadczeniami z ludźmi z całego świata. Szczególnie niezwykła była dla mnie rozmowa z dziewczyną z dalekiej Afryki, która zadała mi pytanie, którego nie spodziewałabym się w najbardziej proroczych wizjach. To tylko potwierdza jak wspaniale można dzielić się swoimi doświadczeniami, i że mogą one być inspiracją dla kogoś z innego kontynentu, kto akurat przyszedł, wypożyczył książkę i zadał pytanie. Już nie mogę się doczekać naszego kolejnego spotkania, bo że kontynuacja być musi, nikt z nas nie miał wątpliwości.
Jeżeli ktoś mnie zapyta teraz, jak powinien wyglądać język inkluzywny, włączający, to zamiast mu to tłumaczyć, zaproszę go na kolejną odsłonę naszej Biblioteki, bo takiej inkluzywności jeszcze nie słyszałam.
